Wystawa opowiada o losach piętnaściorga dzieci urodzonych
w latach 1939-1942, ocalałych dzięki bezgranicznej rodzicielskiej
miłości, która kazała oddać je w obce ręce i odwadze
ludzi, którzy uznali je za własne córki i synów. Mimo, iż urodziły
się z wyrokiem śmierci, a los nie szczędził im gorzkich doświadczeń,
uśmiechają się do nas ze zdjęć. Dobrze przeżyli życie, które
podarowali im rodzice
— żydowscy i polscy.
(Wspomnienia bohaterów wystawy, wśród wielu innych, można znaleźć także na stronie zapispamieci.pl)